poniedziałek, 19 sierpnia 2013

Negra zdrowieje + szorstkowłosy pies

16 sierpnia Negra miała zdjęty dren i już było lepiej. Mogła położyć się w innej pozycji, nigdzie nie zahaczała tą rurką. Widać było,że lepiej się czuje, już na spacerach próbuje ganiać koty i bawić się z innymi psami ( cieszę się, że po pogryzieniu nie zostały u niej jakieś ślady w psychice). Nawet wychodziła na balkon i wkładała głowę przez pręty jak to zawsze robi. Już nie boi się panicznie wszystkiego tak jak wcześniej, odzyskała chęć do życia. Jutro idziemy do weta na sprawdzenie a w czwartek/ piętek będzie zdjęcie szwów.


Już czuje się bezpiecznie i śpi na plecach




Na pewno lepiej to wygląda niż wcześniej, rana ładnie się goi







Tak wg byłam dzisiaj z Julką w paru miejscach między innymi w Parku Julianowskim w Łodzi i przybłąkał się do nas zadbany szorstkowłosy pies. Był czysty, miał ładną niebieską obrożę, miał czyste uszy. Jedynie był nieco chudy. Na moje oko miał ze 3-4 lata. Przez chwile siedział z nami i się przymilał, a po chwili poszedł sobie. Ja szybko na telefonie weszłam na internet żeby zobaczyć ogłoszenia o zagubionych psach, ale nic pasującego do niego nie znalazłam, a kojarzy mi się ten pies. Może wy coś o nim wiecie?




Zapraszam do komentowania oraz dołączania do mojego bloga :)

2 komentarze:

  1. Cieszę się szczęściem Twoim i Negry, niech szybko zdrowieje i wracamy na parki :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Dobrze że wszystko się ładnie goi : )
    A ten piesek szorstkowłosy jest śliczny.
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń